^Back To Top

logo

Tworzenie stron www w Rzeszowie

strony WWW Rzeszów

Obsada sędziowska

pikto

Terminy szkoleń, egzaminów 2014/15

 

egz

Materiały UEFA

 

uefa

Trening Sędziego

biegacz

Analiza zdarzeń Ekstraklasy

Regulaminy

regulaminu

Klipy, materiały

karta sedz

Wytyczne dla sędziów

 

pilka-nozna-sedzia

Górnik – Wisła: gol Nakoulmy

ZOBACZ SYTUACJĘ

Zawodnik Górnika strzela z prawej strony pola karnego. Bramkarz Wisły odbija piłkę przed siebie, jest ona zaatakowana nogami przez dwóch przeciwników i następnie trafia do kolejnego zawodnika Górnika, który kopie piłkę do bramki. Stopklatka wykonana w celu stwierdzenia, czy zawodnik Górnika umieszczający piłkę w siatce nie był spalony, jest zrobiona w momencie, gdy piłka znajduje się pomiędzy butami walczących o nią obrońcy Wisły i napastnika Górnika. Obraz wideo wykazuje wyraźnie, że kopiący piłkę do bramki zawodnik Górnika znajduje się bliżej linii bramkowej niż piłka i przedostatni z przeciwników. Nie wchodząc w szczegóły, stwierdzę jedynie, że w oparciu o przepisy obowiązujące przed 1 lipca 2013 roku, oznaczałoby to, że zawodnik Górnika był spalony. Jednak opierając się na aktualnych, obowiązujących od 1 lipca regulacjach wspomniana wyżej stopklatka dowodzi jedynie, ze zawodnik Górnika był na pozycji spalonej, a przecież przebywanie na pozycji spalonej nie jest przewinieniem.

Dlatego też, aby odpowiedzieć, czy zawodnik ten naruszył aktualnie obowiązujące postanowienia Art. 11 Przepisów Gry należy wiedzieć, że zmieniają one definicję „rozmyślnego zagrania” obrońcy, które – tu nic się nie zmienia – powoduje, że przeciwnik znajdujący się na pozycji spalonej, ale otrzymujący piłkę po takim zgraniu nie jest spalony. Wcześniej za „rozmyślne zagranie” obrońcy uważało się zagranie w pełni kontrolowane przez niego. Dzisiaj „rozmyślne zagranie” obrońcy jest definiowane poprzez dwa zdania:

 obrońca wykonuje wyraźny ruch w kierunku piłki;

 jakość jego zagrania nie ma znaczenia.

Oznacza to, że w przypadku jakiegokolwiek kontaktu z piłką nogi obrońcy wykonującej wyraźny ruch w jej kierunku (w tym również wręcz muśnięcia jej!), ma miejsce rozmyślne jej zagranie. Tak więc przeciwnik na pozycji spalonej otrzymujący piłkę, która została choćby „muśnięta” przez obrońcę w wyniku jego wyraźnego ruchu nogi w kierunku piłki nie jest spalony. Taka sytuacja miała miejsce w czasie meczu Jagiellonia – Lech w 14. kolejce, kiedy zespół Jagiellonii, wbrew opiniom części mediów, strzelił prawidłową bramkę po rozmyślnym zagraniu obrońcy Lecha (odsyłam do mojej analizy tej sytuacji).

Aby odpowiedzieć, czy zawodnik Górnika umieszczający piłkę w siatce naruszył aktualnie obowiązujące postanowienia Art. 11 Przepisów Gry, należy również wiedzieć, że wprowadzają one pojęcie „rozmyślnej parady obronnej”. „Rozmyślna parada obronna” jest niczym innym, jak zdefiniowanym powyżej „rozmyślnym zagraniem”, ale wykonanym w świetle bramki, w celu uniemożliwienia drużynie przeciwnej strzelenia gola. Zawodnik przebywający na pozycji spalonej i otrzymujący piłkę po „rozmyślnej paradzie obronnej” jest spalony.

Tak więc, reasumując, jeżeli przebywający na pozycji spalonej zawodnik otrzyma piłkę dotkniętą przez przeciwnika po jego „rozmyślnym zagraniu”, to nie ma spalonego. Jeżeli jednak to „rozmyślne zagranie” jest dokonane w świetle bramki w celu uchronienia drużyny przed stratą bramki, to musi ono być uznane za „rozmyślną paradę obronną”, co oznacza, że spalony ma miejsce.

W omawianej sytuacji obrońca Wisły wykonuje wyraźny ruch nogi w kierunku piłki, co oznacza, że ma miejsce jej „rozmyślne zagranie”. Natomiast stopklatka dowodząca, że kopiący piłkę do bramki zawodnik Górnika jest na pozycji spalonej, pokazuje jednocześnie, że nogi obu przeciwników znajdują się na piłce, co sprawia, że nie można wykluczyć, iż piłka zmierzając do znajdującego się na pozycji spalonej zawodnika Górnika została ostatnio dotknięta przez obrońcę Wisły. Również stopklatka pokazująca sytuację z bliskiej perspektywy, w mojej ocenie, nie rozwiewa wątpliwości w tym względzie. Oznaczałoby to, że nie ma pewności, czy spalony, po rządami obowiązujących przepisów, miał miejsce. Tak więc jeżeli dotknięcie to będące bez wątpienia „rozmyślnym zagraniem” nie byłoby „rozmyślną paradą obronną”, to nie byłoby spalonego.

Odpowiedzmy więc na pytanie, czy interwencja obrońcy Wisły była „rozmyślną paradą obronną”. Niewątpliwie obrońca reaguje w świetle bramki, co optuje za uznaniem jego ataku na piłkę za „rozmyślną paradę obronną”. Z drugiej strony atakujący piłkę napastnik Górnika wykonuje boczny ruch nogą wskazujący na zagranie do przebywającego na pozycji spalonej współpartnera. Oznacza to, że nie strzelał on na bramkę, a tym samym uznanie interwencji obrońcy Wisły za „rozmyślną paradą obronną” musi budzić wątpliwości.

Tak czy tak istnieje wiele znaków zapytania, które w pragmatycznym ujęciu usprawiedliwiają uznanie bramki strzelonej przez drużynę Górnika za prawidłową. Wielokrotnie podkreślałem, że przepisy gry muszą służyć jej widowiskowości, co oznacza jak największa liczbę płynnych, ekscytujących akcji i zdobywanych bramek lub patrząc z drugiej strony, jak najniższą liczbę podniesionych chorągiewek i gwizdków. Najnowsze zmiany w Art. 11 „Spalony” dobrze służą widowiskowości piłki nożnej i dlatego też sędziowie stojąc na straży nowej „litery” Artykułu 11, muszą rozstrzygać wszystkie wątpliwości na korzyść drużyny atakującej, tak aby wydobyć jak najwięcej z potencjału widowiskowości wynikającego z tych zmian.

Na zakończenie chcę podkreślić, że powyższa analiza nie ma na celu obrony decyzji sędziów prowadzących mecz. Dydaktyczna złożoność tej sytuacji jest idealna do wyjaśnienia obowiązujących od 1 lipca pojęć „rozmyślne zagranie” i „rozmyślna parada obronna”. Mam nadzieję, że to mi się udało i dla wszystkich jest już jasne, że interwencja obrońcy Wisły była na pewno „rozmyślnym zagraniem”, ale niekoniecznie „rozmyślną paradą obronną”.

Śląsk – Korona: klip strzał Plaku, gol Hołoty ze spalonego…

ZOBACZ SYTUACJĘ

Piłka jest dośrodkowana w pole karne Korony na wysokość dalszego słupka bramki. Do piłki startują obrońca Korony i napastnik Śląska. Obrońca wykonuje zamach nogą, ale napastnik uprzedza go i kopnięta przez niego piłka trafia do jego, znajdującego się na wprost bramki, współpartnera. Analiza sytuacji sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, czy w momencie kontaktu z piłką napastnika Śląska jego współpartner, który za chwilę przejmie piłkę jest na pozycji spalonej. Jednak dla sędziów była ona trudna do oceny. Sędzia asystent poza wychwyceniem zawodników Śląska znajdujących się na pozycji spalonej w momencie kopnięcia piłki musiał stwierdzić, który z zawodników wykonujących ruch nogą, obrońca Korony czy napastnik Śląska, ostatni dotknął piłkę. Oznacza to, że w podejmowaniu decyzji co do spalonego musiał uczestniczyć sędzia, który z zajmowanej pozycji mógł łatwiej stwierdzić, kto zagrał piłkę – i uczestniczył. Wymiana spostrzeżeń pomiędzy sędziami była krótka, ale precyzyjna i wyglądała następująco:

Asystent: Pozycja, kto zagrał?

Sędzia: Spalony.

W ten sposób rodziła się decyzja o spalonym zawodnika Śląska, decyzja jak najbardziej prawidłowa. Dla wszystkich wprowadzonych w błąd stopklatką, zrobioną zdecydowanie za wcześnie przez realizatora transmisji zamieszczam stopklatkę zrobioną przez sędziów w ramach dokonywanej samooceny. W kółku widoczna jest, poza nogą zawodnika Korony, noga (w zielonej skarpecie) zawodnika Śląska i przyklejona do niej piłka. W tym momencie, właściwym do oceny pozycji współpartnerów zagrywającego bądź dotykającego piłki zawodnika Śląska, jeden z nich jest na pozycji spalonej. A ponieważ to on przejmuje piłkę i strzela bramkę, ma miejsce spalony z tytułu brania przez niego udziału w grze. Warto dodać, że gdyby ten zawodnik Śląska powstrzymał się przed zagraniem pozostawiając piłkę współpartnerowi, który uprzednio kopnął piłkę uprzedzając obrońcę Korony, spalony nie miałby miejsca.

 

Futsal Podkarpacie

Futsal1

Aktualne przepisy

Magazyn "Sędzia"

Testy Sędziowskie

banner 160x200 2

 

Kolegia Sędziów na Podkarpaciu

 

odznaka-sedziowska-zlota

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
1302008

Gości ON-LINE

Odwiedza nas 17 gości oraz 0 użytkowników.

Designed by KAMLEGIT | strony www Rzeszów dla portali.
© Copyright 2016 Kolegium Sędziów Podkarpackiego ZPN. Wszystkie Prawa Zastrzeżone

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Aby dowiedzieć się więcej zobacz naszą politykę prywatności.

  Akceptuję Politykę tej strony
EU Cookie Directive Module Information